Pieczywo bezglutenowe nie musi być niesmaczne. Ten przepis jest niezmiernie mało pracochłonny. Kasza gryczana za to jest bardzo zdrowa - zawiera bardzo dużo białka oraz błonnika. SKŁADNIKI:
Płuczę kaszę na sitku, a następnie przekładam do miski i zalewam wodą. Pozostawiam na wierzchu bez przykrycia na 5-8 godzin. Po upływie tego czasu mieszam kaszę i uzupełniam wodę, jeśli jest taka potrzeba. Ponownie pozostawiam na 5-8 godzin. Na koniec odlewam nadmiar wody, a kaszę blenduję delikatnie, pozostawiając część ziaren w całości. Do powstałej masy dodaję sól i ziarna. Mieszam dokładnie, przekładam do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawiam ponownie na kolejne 5-8 godzin (można pozostawić od razu w wyłączonym piekarniku). Gdy upłynie już czas, włączam piekarnik na 205 stopni (tylko górna i dolna grzałka bez termoobiegu). Piekę 55 minut od włączenia piekarnika.
0 Komentarze
Szałwia hiszpańska, inaczej zwana też popularnie nasionami chia. Jest to gatunek roślin pochodzący z centralnej i południowej części Meksyku oraz z Gwatemali. Bardzo ceniony ze względu na swoje nasiona. Uprawiany przez Azteków już w czasach prekolumbijskich. Nasiona służą do przygotowywania odżywczych napojów i żywności ze względu na swoje wartości zdrowotne. SKŁADNIKI:
W do miski wsypuję ziarna chia i zalewam mlekiem kokosowym. Odstawiam na ok 2 godziny do lodówki (można na noc odstawić i na rano będzie gotowy). Powstałą masę dzielę na 2 naczynia i do jednego dolewam sok malinowy. Teraz zostało już tylko skomponować deser - do szklanki wkładam warstwę różowych nasion, a na wierzch białe. Całość przykrywam plasterkami banana i posypuję ziarenkami granatu. W sezonie banana i granat można zastąpić świeżymi malinami, borówkami amerykańskimi, jagodami, czy jeżynami. Zapiekanka ziemniaczana jest trochę pracochłonna, ale dla tego smaku warto ją przygotować. Można przygotować od razu dużą formę, a w kolejnych dniach odgrzać lub zjeść na zimno. SKŁADNIKI:
Szpinak myję dokładnie i odrywam ogonki. Pozostawiam do obcieknięcia.
Ziemniaki obieram i kroję w grube talarki. Płuczę pod wodą i gotuję w lekko osolonej wodzie na niedużym ogniu. Powinny być ugotowane, ale uważajmy aby ich nie rozgotować. Na koniec odcedzamy i pozostawiamy do lekkiego przestygnięcia. Na dużej i głębokiej patelni zesmażam na oleju drobno posiekaną cebulę, a następnie dodaję czosnek przeciśnięty przez praskę. Uważam aby cebula z czosnkiem nie przypaliły się. Następnie dodaję pora pokrojonego w półtalarki. Też smażę uważnie aby zmiękły ale nie przypaliły się. Na koniec dorzucam liście szpinaku i ciągle mieszając doprowadzam do "zwiędnięcia" liści i zmniejszenia ich objętości. Na koniec doprawiam pieprzem, solą, gałką muszkatołową i oregano. Po wyłączeniu w osobnej misce mieszam połowę ricotty z jajkami, połową pokruszonej fety i śmietanką 30%. Wymieszaną masę dolewam do lekko już przestygniętego szpinaku (masa nie może być gorąca aby jaja nie ścięły się). W między czasie rozgrzewam piekarnik do 180 stopni z termoobiegiem. Na dnie żaroodpornego naczynia rozlewam odrobinę oliwy i układam połowę ziemniaków, aby zakryły całe dno. Na wierzch wylewam masę szpinakową. Teraz czas na śmietanę 18% wymieszaną z resztą ricotty i fety. Na wierzch układam resztę ziemniaków i posypuję startym serem mozzarella i oregano. Całość wkładam do piekarnika na ok 25 minut. Jeśli na koniec wierzch nie jest jeszcze przyrumieniony, to włączam grill w piekarniku i pozostawiam zapiekankę jeszcze na 5 minut. |
Archiwa
Maj 2020
Kategorie
Wszystkie
|