Makaron z sosem to jedno z szybszych dań. Przygotowuje go w ok. 30 min, a domownicy zajadają się! SKŁADNIKI:
Zaczynam od umycia i potrojenia kurczaka w kostki. Następnie doprawiam go przyprawami, skrapiam oliwą i pozostawiam do zamarynowany ok. godziny. Szykuję 2 patelnie, na jednej zasmażam pieczarki pokrojone w plasterki, a na drugiej kurczaka. Można wcześniej usmażyć pieczarki, umyć patelnię i dopiero usmażyć mięso, ja jednak przyspieszam przygotowania używając 2 patelni. Do mięsa dodaję śmietanę, pieczarki i jeśli jest taka potrzeba doprawiam do smaku. Moi domownicy uwielbiają gdy jest dużo pieprzu. W osobnym garnku gotuję makaron (oczywiście bezglutenowy). Łączę sos z makaronem i posypuję natką pietruszki. Można też posypać startym serem typu parmigiano reggiano lub grana padano.
0 Komentarze
Szybki farsz, który można zapakować w naleśniki, tortille lub zjeść z ryżem lub makaronem. Można też nafaszerować nim na przykład paprykę lub cukinię i zapiec. SKŁADNIKI:
Na patelni rozgrzewam oliwę i szklę cebulę pokrojoną w kosteczkę. Następnie dodaję paprykę pokrojoną w kostkę. Gdy cebula już się zeszkli, a papryka lekko zmięknie dodaję mięso mielone. Smażę, aż zniknie różowy kolor mieszając co chwila.
Gdy mięso nie jest już surowe dodaje przyprawy i koncentrat pomidorowy. Na koniec dodaję fasolę i kukurydzę. Gotowy farsz zawijam w naleśniki dodając do środka plasterek sera żółtego, ale tak jak pisałam, można też nafaszerować nim paprykę lub cukinię i zapiec w piekarniku. SKŁADNIKI:
Rozgrzewam masło na głębokiej patelni. Obsmażam mięso pokrojone w kostkę. Gdy się zrumieni dodaję pieczarki pokrojone w plasterki, a następnie pokrojoną w półtalarki cukinię.
Gdy wszystko się lekko zrumieni zalewam mlekiem kokosowym i dodaję przyprawy. Całość duszę ok 20-30 minut. Podaję najczęściej z ryżem. Kotlety schabowe pamiętam od dziecka jako niedzielny obiad. Pyszne i chrupiące. Coraz częściej zdarza mi się odświeżać ten smak ostatnio.. SKŁADNIKI:
Ostrym nożem odciąć białą otoczkę z żyłki po zewnętrznej części mięsa. Pokroić na plastry. Położyć na desce i dokładnie roztłuc na cieniutkie filety (mogą wyjść duże, wielkości pół talerza). Do rozbicia mięsa najlepiej użyć specjalnego tłuczka z metalowym obiciem z wytłoczoną krateczką. Można na wierzch położyć folię spożywczą aby nie rozpryskiwał się "sok" z mięsa. Filety namoczyć w mleku z dodatkiem soli i pieprzu (ewentualnie z dodatkiem kilku plastrów cebuli) przez ok. 2 godziny lub dłużej jeśli mamy czas (można też zostawić do namoczenia na noc). Wyjąć filety z mleka i osuszyć je papierowymi ręcznikami. Doprawić solą (niezbyt dużo, bo zalewa z mleka była już solona) i pieprzem (ewentualnie dodatkowymi przyprawami), obtoczyć w mące, następnie w roztrzepanym jajku, a na koniec w bułce tartej. Ja używam mąki i bułki tartej bezglutenowej). Na patelni rozgrzać klarowane masło (ok. 1/2 cm warstwa) lub olej. Smażyć partiami po 2 kotlety, na większym ogniu, po 2 minuty z każdej strony. Następnie zmniejszyć ogień i smażyć jeszcze po ok. 3 minuty z każdej strony. Przetrzeć patelnię papierowym ręcznikiem i powtórzyć z kolejną partią, na świeżym tłuszczu. |
Archiwa
Maj 2020
Kategorie
Wszystkie
|